- Pierwsze sensacja w Pucharze Polski
- Radomiak Radom musiał uznać wyższość Garbarni Kraków (1:2)
- Natomiast Ruch Chorzów przegrał z drugim zespołem Legii Warszawa (2:3)
Radomiak oraz Ruch odpadli z Pucharu Polski
Dzień wcześniej odbyło się aż 12 spotkań w Pucharze Polski. O dziwo, w każdym z tych spotkań zwyciężali faworycie. W środę doszło już do dwóch niespodzianek, bowiem z rozgrywkami pożegnały się zespoły z Ekstraklasy.
Dramat Radomiaka
Radomiak Radom nie będzie wspominał dobrze dzisiejszego wyjazdu do Krakowa. Drużyna prowadzona przez Constantina Galcę musiała uznać wyższość Garbarni, która kończyła mecz w osłabieniu. Gospodarzy na prowadzenie w 26. minucie wyprowadził Michał Klec, a kilkanaście minut później prowadzenie podwyższył Karol Wątroba. Honorowym trafieniem dla zespołu z Radomia zdobył Michał Kaput.
Garbarnia Kraków – Radomiak Radom 2:1
Klec (26′), Wątroba (38′) – Kaput (64′)
Sensacja w Warszawie
Ruch Chorzów w 1/32 finału Pucharu Polski mierzył się z drugim zespołem Legii Warszawa. Zespół Jarosława Skrobacza zostawił po sobie fatalną plamę w stolicy kraju, bowiem jego drużyna uległa rezerwom “Wojskowych” 2:3. Spotkanie było pełne emocji, a zwycięstwo “drugiej Legii” przypieczętował w końcówce Adam Ryczkowski.
Legia Warszawa II – Ruch Chorzów 3:2
Stangret (12′), Waniek (49′), Ryczkowski (87′) – Foszmańczyk (38′), Wnorowski samobój (73′)
Sprawdź także: Nawałka radzi Probierzowi. Mówi co zrobić z Lewandowskim
Komentarze