Dalekie podróże Jagiellonii
Jagiellonia ogłosiła na swoich mediach społecznościowych treść listu wysłanego do PZPN w związku z pucharowym meczem z Legią. Białostocki klub poprosił o wyznaczenie tego meczu na 27 lutego, a nie na 26.02, argumentując to kulminacją dalekich podróży i chęcią, aby oba zespoły miały równe szanse przygotowania się do tego ważnego spotkania.
Jagiellonia gra wcześniej dwumecz Ligi Konferencji z Baćką Topolą, a kilka dni przed starciem z Legią ma daleki wyjazd na mecz z Cracovią. Warszawski klub aż takiego “obłożenia” w tym czasie nie ma. W Lidze Konferencji wtedy nie gra, a w ligowej kolejce o której mowa ma wyjazd do pobliskiego Radomia.
Legia jest na nie
Z nieoficjalnych informacji goal.pl wynika, że odbyły się nieformalne konsultacje w tej sprawie. Jak słyszymy w kuluarach, PZPN “umywa ręce”, sugerując, żeby kluby dogadały się między sobą. Z tego co wiemy, Jagiellonia zwróciła się do Legii w tej sprawie, ale odpowiedź warszawskiego klubu ma być odmowna. Z nieoficjalnych informacji wynika, że warszawski klub jako oficjalny powód odmowy podaje fakt, że we wspomniany czwartek na obiekcie Legii zaplanowana jest inna impreza komercyjna.
A wracając do PZPN. Wciąż nie jest wyznaczona oficjalnie data Superpucharu Polski. Wprawdzie Jagiellonia dogaduje się w tej sprawie z Wisłą Kraków, ale musi to być “klepnięte” przez piłkarską centralę.
Komentarze