Ivi Lopez toczy wyścig z czasem, aby wrócić do gry. “Trenuje trzy razy dziennie”

Raków Częstochowa już w przyszłym tygodniu stanie przed szansą wygrania trzeciego z rzędu Fortuna Pucharu Polski. Wygląda na to, że do dyspozycji trenera Marka Papszuna będzie największa gwiazda w zespole. Ivi Lopez kontuzjowany ostatnio ma wrócić na kluczowy mecz do pełni zdrowia.

Ivi Lopez
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Ivi Lopez
  • Ivi Lopez w meczu z Widzewem Łódź doznał kontuzji i wypadł z gry
  • Kłopoty zdrowtne wykluczyły Hiszpana z występu przeciwko Miedzi Legnica
  • Zawodnik ma być do dyspozycji sztabu szkoleniowego Medalików na finał Fortuna Pucharu Polski

Ivi Lopez ma byc receptą na sukces Rakowa

Raków Częstochowa ma przed sobą kluczowe dni. W piątek wieczorem Czerwono-niebiescy mogą zapewnić sobie mistrzostwo Polski, a kilka dni później zmierzą się z Legią Warszawa w finale krajowego pucharu. Wszystko wskazuje na to, że trener Marek Papszun będzie mógł liczyć na swoje najmocniejsze ogniwo.

Jego występ w Pucharze Polski jest niezagrożony. Ivi jest zdeterminowany, żeby jak najszybciej wrócić. Trenuje trzy razy dziennie. Jest bliski powrotu, ale do meczu z Lechią jest bardzo mało czasu. Zdecydujemy tuż przed spotkaniem – rzekł trener Rakowa na przedmeczowej konferencji prasowej.

Raków Częstochowa, zanim zmierzy się z legionistami, to w piątek wieczorem zagra z Lechią Gdańsk w roli gospodarza. Spotkanie odbędzie się przy Limanowskiego o godzinie 20:30.

Czytaj więcej: Marek Papszun skomentował wybór Rakowa. “Klub ma ambitne cele”

Komentarze