Trwający weekend zainaugurował w Niemczech piłkarski sezon, bowiem rozgrywane były mecze w ramach 1/32 krajowego pucharu. W niedzielę Schalke 5-0 rozbiło drużynę Bremer SV, a bardzo udane zawody zaliczył Marcin Kamiński.
- W czerwcu Schalke wróciło do Bundesligi po rocznym rozbracie
- Trwający weekend zainaugurował sezon piłkarski w Niemczech. Rozgrywane były mecze w ramach 1/32 krajowego pucharu
- Schalke rozbiło swojego rywala aż 5-0, a Marcin Kamiński może zaliczyć spotkanie do udanych. Środkowy obrońca strzelił bramkę i zanotował asystę
Udana inauguracja sezonu
Schalke szybko otrząsnęło się po zaskakującym spadku z Bundesligi, bowiem po zaledwie rocznym rozbracie udało się powrócić do elity. Spora w tym zasługa Marcina Kamińskiego, który był bardzo istotnym elementem defensywy.
W trwający weekend zainaugurował sezon piłkarski w Niemczech. W piątek, sobotę oraz niedzielę rozgrywane były mecze w ramach 1/32 krajowego pucharu. Dobre zawody rozegrał beniaminek Bundesligi, który rozprawił się z czwartoligowym Bremer SV aż 5-0.
Bardzo udany mecz zaliczył Marcin Kamiński. Siedmiokrotny reprezentant Polski, który wciąż ma nadzieję na wyjazd na mundial w Katarze, przebywał na boisku przez pełne 90 minut. Najpierw zaliczył asystę przy trafieniu Dominicka Drexlera, a w samej końcówce wpakował piłkę do siatki i ustalił wynik na 5-0.
30-letni obrońca liczy, że uda mu się zatrzymać miejsce w składzie na dłużej. Pierwsza kolejka Bundesligi odbędzie się już 7. sierpnia, a naprzeciw Schalke stanie FC Koeln.
Zobacz również: Julian Nagelsmann oddaje hołd Lewandowskiemu
Komentarze