Ruben Amorim po spotkaniu Tottenham – Manchester United
Manchester United zakończył w czwartkowy wieczór swój udział w Carabao Cup. Czerwone Diabły przegrały z Tottenhamem Hotspur (3:4). Tak naprawdę po 54 minutach rywalizacji ekipa Rubena Amorima przegrywała różnicą trzech trafień. Portugalski trener podzielił się natomiast ciekawymi przemyśleniami w kontekście rywalizacji.
- Skrót mecz Man City – Man Utd
– Nasza sytuacja bardzo skomplikowała się na początku drugiej połowy. Jeśli spojrzeć jednak na mecz jako całość, to my byliśmy lepszym zespołem, ale przeciwnicy lepiej wykorzystywali swoje szanse. Przegraliśmy, ale dla mnie najważniejsze było to, że zawodnicy walczyli – mówił Ruben Amorim przed kamerą Sky Sports cytowany przez BBC Sport.
– Czuliśmy się komfortowo i cały czas utrzymywaliśmy się przy piłce. Nie potrzebowaliśmy nawet ostatniego podania. Zabrakło natomiast ostatniego strzału – kontynuował Portugalczyk.
– Dziś nie mogę powiedzieć, że mi się podobało. Jutro o tym pomyślę i będę mógł coś więcej powiedzieć. Dzisiaj przegraliśmy, musimy o tym pomyśleć przez noc, a jutro możemy znaleźć wiele dobrego w tym meczu – przekonywał Ruben Amorim.
– Nie można myśleć, że jeśli zdobędziemy trofeum, od razu wszystko będzie dobrze. Przed nami długa droga, poprawiamy się, naszym celem jest wygranie Premier League. Nie wiem, ile to zajmie – zakończył menedżer Manchesteru United.
Ekipa z Old Trafford już w niedzielę rozegra kolejne spotkanie. Zmierzy się wówczas w roli gospodarza z Bournemouth w Premier League.
Czytaj więcej: Flick gotowy na radykalny krok. FC Barcelona pożegna napastnika
Komentarze