- Chelsea zagra w finale z Liverpoolem
- Pochettino liczy na sprawiedliwe sędziowanie
- Będzie to ostatni finał Pucharu Ligi z udziałem Kloppa
Pochettino liczy na sprawiedliwe sędziowanie
W rozmowie z mediami przed niedzielnym finałem na Wembley Pochettino przywołał wyjazd Chelsea na Anfield pod koniec stycznia, kiedy Liverpool wygrał 4:1. Zwrócił jednak uwagę, że w czasie meczu sędziowie podjęli kilka dyskusyjnych decyzji na korzyść ekipy Jurgena Kloppa. Zasugerował, że arbitrzy stosują wobec odchodzącego z pracy Niemca i jego zespołu taryfę ulgową
– Jestem pierwszym, który powie, że Liverpool jest niesamowity, a Klopp to jeden z najlepszych trenerów na świecie. Chciałbym jednak, by na Wembley wygrała drużyna mocniejsza, a nie ta, na korzyść której podejmowane są kluczowe decyzje – powiedział Pochettino.
– Nie przeczę, że Liverpool nie był w ostatnim meczu na Anfield lepszy. Ale już po pięciu minutach gry mieliśmy oczywistego karnego, którego nam nie przyznano. Podobna sytuacja miała miejsce po przerwie. Chcemy, by w czasie rywalizacji z Liverpoolem dawano nam takie same możliwości i sędziowano sprawiedliwie. Jeśli nasi rywale wygrają to w porządku. Ważne, by zrobili to po sprawiedliwych decyzjach. Mam nadzieję, że sędziowie nie ulegną presji i nie dołączą do całego zamieszania związanego z tym, że Klopp odchodzi – skwitował menedżer Chelsea.
Komentarze