Carlo Ancelotti: musimy przetrwać ten miesiąc

Carlo Ancelotti (z prawej)
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Carlo Ancelotti (z prawej)

Real Madryt wpadł w wyraźny dołek. Królewscy przegrali w ostatnich dniach mecze z Villarrealem i FC Barceloną, a w lidze muszą oglądać plecy Dumy Katalonii. W czwartek czeka ich kolejne starcie z Żółtą Łodzią Podwodną. Podczas konferencji prasowej Carlo Ancelotti wyraził zaniepokojenie formą swojego zespołu.

  • Real Madryt wpadł w lekki dołek formy
  • Królewscy słabo wyglądali w ostatnich meczach i przegrali z Villarrealem i FC Barceloną
  • Carlo Ancelotti jest zaniepokojony formą zespołu przed starciem pucharowym z Villarrealem

Villarreal wymagającym rywalem dla Królewskich

Porażka ligowa z Villarrealem kosztowała Real Madryt zwiększenie straty w tabeli ligowej do FC Barcelony. Zaledwie tydzień później Królewscy przegrali z Dumą Katalonii w finale Superpucharu Hiszpanii, co dodatkowo podrażniło ich ambicję. Utwierdziło również dziennikarzy w przekonaniu, że zespół Carlo Ancelottiego wpadł w dołek. 

Barcelona nie próżnuje. Xavi rozmawiał już z następcą Depaya
Goncalo Guedes

Xavi Hernandez niezwłocznie domaga się ściągnięcia następcy Memphisa Depaya, który lada moment zasili szeregi Atletico Madryt. Javi Miguel informuje, że szkoleniowiec FC Barcelony nawiązał już kontakt z Goncalo Guedesem. FC Barcelona straci Memphisa Depaya, który przejdzie do Atletico Madryt Xavi Hernandez liczy na szybkie zastąpienie Holendra Hiszpan ma już za sobą rozmowy z Goncalo Guedesem

Czytaj dalej…

W czwartek Real znów zmierzy się z Żółtą Łodzią Podwodną, a sztab szkoleniowy na czele z Ancelottim jest zaniepokojony formą zespołu. Sytuacji nie ułatwiają kontuzje istotnych zawodników jak Aureliena Tchouameniego, czy Davida Alaby. 

– Wcześniej byliśmy w topowej formie, teraz w nieco gorszej. Styczeń zawsze jest trudny, to również było do przewidzenia. Musimy przetrwać ten miesiąc i tę serię meczów. Jutro jest trudny mecz. Wszyscy uważają, że Real Madryt jest już pokonany fizycznie, więc chcemy wyjść z tej złej serii. Boli nas to. Musimy być spokojni, sezon jet bardzo długi i trzeba wytrzymać ten trudny moment. Gramy z mocnymi zespołami w dobrej formie. Nie opuszczamy głowy. Wyjdziemy z tego. Kiedy? Nie wiem. Mam nadzieję, że jutro – stwierdził podczas konferencji prasowej trener Królewskich.

– Musimy mieć wiarę w siebie. To drużyna, która do listopada grała bardzo dobrze. Walczymy o wszystkie tytuły. Jesteśmy w walce o mistrzostwo, jesteśmy w Lidze Mistrzów. Zaraz gramy klubowy mundial. Mamy fantastyczny zespół i musimy dalej wierzyć w siebie – dodał. 

Mecz z Villarrealem zostanie rozegrany w ramach ⅛ finału pucharu Króla. Pierwszy gwizdek arbitra wybrzmi o godzinie 21:00.

U nas również: Piętrzą się problemy Realu Madryt. Kolejna kontuzja

Komentarze