Real dąży do zmiany sędziów na finał Pucharu Króla
Real Madryt w sobotni wieczór zmierzy się w finale krajowego pucharu z FC Barceloną. Spotkanie zacznie się o godzinie 22:00. Tymczasem trwa zamieszanie w związku z obsadą sędziowską na to starcie, o czym donosi Cope.es.
Źródło przekonuje, że przedstawiciele Los Blancos dążą do zmiany obsady sędziowskiej na El Clasico. Uwaga medialna została ostatnio zwrócona na zachowanie sędziego Ricardo de Burgosa Bengoetxei, który rozpłakał się w trakcie specjalnej konferencji prasowej.
Zobacz również: “Milik z Napoli mógł trafić do Realu czy Barcelony” (WIDEO)
– Kiedy twoje dziecko wraca do domu, płacząc, bo jego ojca nazwano w szkole złodziejem, jest ci bardzo ciężko – mówił arbiter.
Klub z Madrytu ma być zdumiony tym, co miało miejsce w trakcie konferencji prasowej z udziałem sędziów, przekonuje Cope. Real jednocześnie ma nadzieję, że Hiszpańska Federacja Piłkarska podejmie się odpowiednich działań w sprawie i usunie arbitra, ponieważ 39-latek zdaniem przedstawicieli stołecznej ekipy nie nadaje się do prowadzenia finału Copa del Rey.
Królewscy zmierzą się z Katalończykami na Estadio de La Cartuja w Sewilli. W tym roku obie ekipy miały już okazję ze sobą rywalizować w styczniu tego roku. Mecz odbył się w ramach finału o Superpuchar Hiszpanii. Wówczas górą była Barca (5:2). Ogólnie w sześciu ostatnich potyczkach między drużynami, licząc wszystkie rozgrywki, trzykrotnie wygrywała Blaugrana i tyle samo zwycięstw zaliczył Real.
Czytaj także: Inter rusza po bramkarza. Gwiazda na celowniku
Komentarze