- Antoine Griezmann został w środę najlepszym strzelcem w historii Atletico Madryt
- Fani Rojiblancos po niedawnej porażce nie mogą się doczekać kolejnych derbów, które odbędą się w czwartek
- Podczas tego meczu kibice uhonorują Griezmanna z okazji pobicia tak istotnego rekordu
Griezmann przeszedł do historii, a fani Atletico go uhonorują
Środowe spotkanie z Realem Madryt było dla Antoine’a Griezmanna gorzko-słodkie. Z jednej strony jego Atletico po dogrywce pożegnało się z Superpucharem Hiszpanii (3:5). Z drugiej, jednak, przez długi czas prezentowało się naprawdę dobrze, a do tego sam reprezentant Francji przeżył magiczny moment. W pierwszej połowie strzelił cudowną bramkę na 2:2 po solowym rajdzie. Ten gol był dla niego 174 w barwach Rojiblancos. Tym samym 32-latek został samodzielnie najlepszym strzelcem w historii klubu, wyprzedzając Luisa Aragonesa.
Kibice Los Colchoneros wybaczyli już Griezmannowi głośne odejście do FC Barcelony. Francuz odkupił swoje winy i niebawem otrzyma hołd stosowny do osiągnięcia.
Atletico szybko będzie miało okazję do rewanżu na rywalach zza miedzy. W najbliższy czwartek oba madryckie kluby spotkają się w ramach 1/8 finału Pucharu Króla na Civitas Metropolitano. Przed spotkaniem fani zamierzają przygotować “coś spektakularnego” – jak donoszą dziennikarze Marki – z okazji pobicia rekordu. Kibice liczą, że to pomoże napastnikowi wejść na najwyższy poziom, co z kolei przełoży się na awansowanie do ćwierćfinału.
Griezmann w tym sezonie rozegrał 27 spotkań na wszystkich frontach. Zanotował w nich 17 bramek i cztery asysty.
Zobacz też: Nie tylko Raphinha. Kolejna gwiazda nie pomoże Barcelonie w finale.
Komentarze