- Real Madryt już jutro zagra z Barceloną w Copa del Rey
- Carlo Ancelotti wytknął błędy swoich piłkarzy z ostatniego Klasyku
- Włoch uważa, że tym razem jego zawodnicy ich nie popełnią
“Naszą motywacją nie jest zemsta za ostatni Klasyk”
Już w najbliższy czwartek 2 marca o godzinie 21:00 Real Madryt na Santiago Bernabeu zagra z Barceloną w pierwszym półfinałowym meczu Pucharu Króla. Duma Katalonii jest osłabiona brakiem Roberta Lewandowskiego, Pedriego oraz Ousmane’a Dembele. Królewscy nie mogą liczyć na Davida Alabę i Ferlanda Mendy’ego. Jakie spojrzenie na to spotkanie ma Carlo Ancelotii? Włoch wziął udział w konferencji prasowej.
– Jutrzejszy mecz jest dla nas bardzo ważny, jesteśmy blisko zagrania w wielkim finale, a Puchar Króla to prestiżowe rozgrywki. Nasza gra w spotkaniu przeciwko Barcelonie w Superpucharze Hiszpanii była pełna błędów indywidualnych. Na pewno nie popełnimy ich ponownie. Wtedy zabrakło nam zaangażowania. Naszą motywacją nie jest zemsta za ostatni Klasyk. Chcemy po prostu sięgnąć po tytuł i to jest nasza motywacja – powiedział Carlo Ancelotti.
- Czytaj więcej:
– Na tym etapie sezonu rok temu byliśmy poza Copa del Rey i po porażce w pierwszym meczu z Paris Saint-Germain. Nie jesteśmy gorsi niż w tamtej kampanii. Luka Modrić i Toni Kroos zaczną na ławce rezerwowych? Być może. Potrzebujemy energii, więc Toni może nie zagrać w pierwszym składzie, ale z drugiej strony potrzebujemy też doświadczenia. Muszę się nad tym zastanowić. Szczerze mówiąc, po ośmiu miesiącach nadal nie wiem, jaka jest nasza najlepsze jedenastka. Zmieniam skład co mecz – dodał doświadczony menedżer.
– Vinicius Junior jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Jego pojedynek z Ronaldem Araujo będzie elektryzujący. To silny obrońca – stwierdził.
– FIFA The Best? Nie mogę być obiektywny. Moja trójka najlepszych zawodników na pewno byłaby z Realu Madryt – zakończył.
- Sprawdź również: Xavi kwestionował motywację Lewandowskiego
Komentarze