Manchester United pokonał Aston Villę Birmingham 1:0 i awansowała do 1/16 finału Pucharu Anglii. Bohaterem spotkania był strzelec jedynego gola, Scott McTominay, który po końcowym gwizdku zebrał zasłużone pochwały od Ralfa Rangnicka.
- Ralf Rangnick docenia postęp, jaki w ostatnim czasie zrobił Scott McTominay
- Zdaniem niemieckiego szkoleniowca, u Szkota widać już zdolności przywódcze
- – To może być przyszły kapitan United – przewiduje Rangnick
Dobry czas McTominaya
Szkocki pomocnik w 8. minucie pokonał Emiliano Martineza, strzałem głową wykańczając doskonałe dośrodkowanie Freda. Poza tym dwukrotnie próbował uderzeń z dystansu, ale nie potrafił pokonać bramkarza Aston Villi Birmingham. Manchester United miał jednak dużo szczęścia w tym spotkaniu. Po analizie VAR, nieuznane zostało trafienie Dannego Ingsa, a w poprzeczkę trafił Ollie Watkins. Tradycyjnie już, kilka kapitalnych interwencji zaliczył również David de Gea.
To już kolejny znakomity występ 25-latka w ostatnim czasie. Wcześniej 28-krotny reprezentant Szkocji błysnął w rywalizacji z FC Burnley (3:1) w końcówce grudnia w Premier League, otwierając wynik rywalizacji na Old Trafford.
Przeczytaj również: Dobry mecz Casha, cud uratował Man Utd
Ralf Rangnick jest pod wrażeniem ostatnich meczów swojego podopiecznego, ale pomijając kwestie sportowe, w rozmowie z BBC zwrócił jeszcze uwagę na inne aspekty.
– Jest chłopakiem z akademii, jego energia jest niezwykła. Zaczyna strzelać gole, ale widoczne zaczynają być u niego również cechy przywódcze. Naprawdę nie zdziwiłbym się, gdyby w przyszłości to on był kapitanem Manchester United – stwierdził niemiecki menedżer.
Komentarze