Manchester City rozgromił Chelsea aż 4-0 i wywalczył spokojny awans do 1/16 finału Pucharu Anglii. To drugie zwycięstwo “Obywateli” nad The Blues w ostatnich dniach.
- Manchester City ograł Chelsea aż 4-0
- Bramki dla mistrzów Anglii zdobywali Phil Foden, Julian Alvarez i Riyad Mahrez
- “Obywatele” wywalczyli awans do 1/16 finału Pucharu Anglii
Manchester City pokazał Chelsea miejsce w szeregu
Kilka dni temu obie drużyny mierzyły się ze sobą w ramach 19. kolejki Premier League. Wówczas po złotej bramce Riyada Mahreza wygrał Manchester City. Podopieczni Grahama Pottera mieli okazję do szybkiej rehabilitacji, bowiem w niedzielę grali z “Obywatelami” w 1/32 finału Pucharu Anglii.
W składzie jednego i drugiego zespołu doszło do kilku zmian. Pep Guardiola zdecydował się posadzić Kevina De Bruyne i Erlinga Haalanda, zaś Chelsea postawiła na kilku młodszych zawodników.
Od pierwszych minut mogliśmy oglądać dominację mistrzów Anglii, którzy zepchnęli The Blues do głębokiej defensywy. Brakowało natomiast okazji bramkowych, na które czekaliśmy do 23. minuty. Riyad Mahrez zdecydował się na bezpośrednie uderzenie z rzutu wolnego, po którym piłka otarła mur i wpadła tuż przy słupku bramki Kepy Arrizabalagi.
To trafienie podziałało mobilizująco na piłkarzy Manchesteru City, którzy przystąpili do kolejnych ataków. Prowadzenie podwyższyli już siedem minut później. Piłkę ręką we własnym polu karnym zagrał Kai Havertz, a podyktowaną “jedenastkę” na bramkę zamienił Julian Alvarez.
Przed przerwą “Obywatele” zdołali jeszcze podwyższyć swoje pewne prowadzenie. Po składnej i szybkiej akcji w 38. minucie do siatki trafił Phil Foden.
Po zmianie stron Chelsea nieśmiało próbowała zniwelować straty, a także oddała pierwszy celny strzał. Nie doszło już jednak do żadnych zwrotów akcji, natomiast jeszcze przed końcem Manchester City dobił swoich rywali. Arbiter podyktował drugi rzut karny, a do piłki tym razem podszedł Mahrez i pewnym uderzeniem skompletował dublet.
Komentarze