Angielskie media informują o ogromnych problemach kadrowych Chelsea przed niedzielnym meczem z Manchesterem City. Wszystko wskazuje na to, że The Blues w tym pojedynku będą musieli sobie poradzić aż bez dziesięciu zawodników, którzy z powodzeniem mogliby rywalizować o miejsce w wyjściowym składzie.
- Chelsea zmaga się z problemami kadrowymi
- W starciu z Man City nie wystąpi aż 10 piłkarzy The Blues z powodu kontuzji
- Początek meczu w niedzielę o godzinie 17:30
The Blues aż bez dziesięciu zawodników na starcie z City
Chelsea przegrała 0:1 z Manchesterem City w czwartek w ramach Premier League. A już w niedzielę obie ekipy ponownie staną naprzeciw siebie, tym razem w Pucharze Anglii. Okazuje się, że The Blues do tego pojedynku przystąpią w jeszcze gorszej sytuacji kadrowej.
W czwartkowym meczu nie mogło wystąpić aż ośmiu piłkarzy Chelsea. To Broja, Chillwell, Fofana, James, Kante, Loftus-Cheek, Mendy oraz Mount, który kontuzji nabawił się zaledwie na dzień przed spotkaniem, po starciu podczas treningu.
W niedzielę na placu gry nie zobaczymy prawdopodobnie także Raheema Sterlinga oraz Christiana Pulisicia. Obaj zeszli z boiska podczas czwartkowego pojedynku zaledwie po kilkunastu minutach gry ze względu na kontuzje.
Angielskie media podkreślają, że gdyby do tego grona dołączył środkowy obrońca to The Blues z kontuzjowanych zawodników mogliby stworzyć bardzo konkurencyjną jedenastkę i zaznaczają, że aż sześciu z tych dziesięciu graczy wystąpiło w finale Ligi Mistrzów w 2021 roku, czym jeszcze bardziej zwracają uwagę na skalę problemu.
To z pewnością nie jest dobry prognostyk dla Chelsea, która w obecnym sezonie przegrała już dwa mecze z Manchesterem City: w Premier League oraz Pucharze Ligi Angielskiej. Co gorsza, The Blues notują serię aż czterech porażek z rzędu w pojedynkach z The Citizens.
Początek meczu Manchester City – Chelsea w ramach 1/32 Pucharu Anglii w niedzielę, o godzinie 17:30.
Zobacz również: Chelsea sfinalizowała transfer skutecznego snajpera
Komentarze