- Manchester United nie wyklucza zmiany trenera przed kolejnym sezonem
- Erik ten Hag nie ma zbyt mocnej pozycji na Old Trafford
- Marzeniem władz klubu jest sprowadzenie Zinedine’a Zidane’a
Zidane nierealnym marzeniem Manchesteru United
Manchester United znów nie może być usatysfakcjonowany osiąganymi wynikami. Po obiecującym debiutanckim sezonie Erika ten Haga wydawało się, że wreszcie udało się trafić na odpowiedniego człowieka, który przywróci na Old Trafford chwałę. Trwająca kampania pokazuje jednak, że Holender wcale nie jest zbawicielem, a na dodatek nie może on być pewny swojej przyszłości. Czerwone Diabły rozważają zmianę na ławce trenerskiej, lecz najpierw muszą znaleźć konkretnego kandydata.
Wśród potencjalnych następców ten Haga wymienia się Roberto De Zerbiego, Thomasa Tuchela czy Hansiego Flicka. Dziennikarz Ben Jacobs donosi natomiast, że na szczycie listy życzeń od lat widnieje to samo nazwisko – Zinedine Zidane.
Manchester United już dawno temu chciał sprowadzić Francuza, lecz ten wolał po raz drugi podpisać umowę z Realem Madryt. Od ponad dwóch lat pozostaje natomiast bez pracy, jednak nie spieszy się do powrotu na ławkę.
Nowy właściciel Czerwonych Diabłów Sir Jim Ratcliffe bardzo chciałby postawić na Zidane’a, lecz szanse są naprawdę znikome. Jakiś czas temu pojawiły się w mediach sugestie, że były znakomity piłkarz rozważa jedynie trzy kierunki – Real, Marsylia lub reprezentacja Francji.
Zobacz również: Klopp łączony z nową posadą. Miałby ją objąć dopiero w 2025 roku
Komentarze