Zdobył dwie bramki, ale to nie wystarczyło. Guardiola go skrytykował [WIDEO]

Erling Haaland już w 183. sekundzie nowego sezonu Premier League zdobył pierwszą bramkę, a po 36. minutach miał na koncie dwa gole. Mimo tego w przerwie meczu Burnley - City Pep Guardiola podjął z nim "rozmowę wychowawczą".

Pep Guardiola i Erling Haaland (Burnley - Manchester City)
Obserwuj nas w
IMAGO / Propaganda Photo Na zdjęciu: Pep Guardiola i Erling Haaland (Burnley - Manchester City)
  • Erling Haaland w meczu Burnley – City zdobył dwie bramki
  • W przerwie Pep Guardiola w dosyć emocjonalny sposób przekazał Norwegowi swoje uwagi
  • Hiszpan nerwowo zareagował na zachowanie swojego podopiecznego w jednej z boiskowych sytuacji

Haaland skrytkował Bernardo Silvą, a Guardiola… Haalanda

Erling Haaland kapitalnie rozpoczął sezon 2023/24 Premier League. Norweg już w czwartej minucie otworzył swój dorobek strzelecki – napastnik Manchesteru City wykorzystał podanie Rodriego i strzałem bez przyjęcia pokonał Jamesa Trafforda. W 36. minucie 23-latek po raz drugi umieścił piłkę w siatce. Po jego uderzeniu piłka obiła się od poprzeczki i wylądowała w bramce.

Mimo tak fenomenalnego startu Haaland nie uniknął nerwowej reakcji Pepa Guardioli. Szkoleniowiec City po gwizdku kończącym pierwszą połowę dopadł do swojego podopiecznego i w ostrych słowach… skrytykował jego postawę. Hiszpan miał pretensje o to, że reprezentant Norwegii wyrażał swoje niezadowolenie z zachowania Bernardo Silvy, który w dogodnej sytuacji nie przekazał mu futbolówki.

Zobacz także: Popis największej gwiazdy ligi i brutalny faul. Tak zaczął się sezon Premier League

Komentarze