- W Anglii rozgorzała dyskusja dotycząca odtajnienia rozmów między arbitrami głównymi, a sędziami VAR
- Howard Webb informuje, że sędziowie VAR zostali poproszeni o wyjaśnienie swoich decyzji
- Trwają dyskusje aby odtajnić rozmowy arbitrów w transmisjach telewizyjnych
Czy doczekamy się przełomu w sprawie VAR-u
Choć od spotkania Liverpoolu z Tottenhamem minęło już trochę czasu, to nie milkną echa decyzji podejmowanych przez sędziów tego spotkania. Konsekwencje tego meczu doprowadziły do tego, że PGMOL, czyli organ odpowiedzialny za sędziów w angielskiej piłce nożnej, zmienił protokół informowania sędziego na boisku o swoich decyzjach przez sędziów VAR. Chodzi tutaj o to, że na przykład zamiast po prostu powiedzieć „sprawdzenie zakończone”, sędziowie VAR muszą teraz powiedzieć „sprawdzenie zakończone, gol potwierdzony.
Jednak błędne decyzje VAR-u zawsze powodują dyskusje dlaczego rozmowy między arbitrami nie są udostępniane fanom, tak jak ma to miejsce w innych dyscyplinach sportu. Tę kwestię rozważała także IFAB(organizacja odpowiedzialna za przepisy dotyczące gry).
Jak mówi szef IFAB: Generalnie w tej kwestii panuje podział na sali, dość często pomiędzy specjalistami ds. marketingu i handlu a sędziami. Z naszego punktu widzenia, z marketingowego i komercyjnego punktu widzenia, zazwyczaj przejrzystość jest naprawdę dobrą rzeczą i chcemy, aby fani mogli cieszyć się maksymalnymi wrażeniami. Myślę, że z biegiem czasu to pytanie nadal będzie aktualne, ponieważ większa przejrzystość pokazuje, jak trudna jest praca sędziego i sprawdziła się ona w innych dyscyplinach sportowych.
Jednak prezes FA obawia się czy to jeszcze bardziej nie utrudni pracy arbitrom, którzy już i tak poddawani są bardzo dużej presji. Dodatkowym problemem może być też, to że podczas meczów reprezentacyjnych arbitrzy bardzo często nie porozumiewają się tym samym językiem, co kibice na trybunach.
Zobacz także: Leo Messi zdecydował o swojej przyszłości
Komentarze