- Chelsea nie kupi latem nowego bramkarza
- Miejsce między słupkami utrzyma Kepa Arrizabalaga
- Hiszpan wrócił do wysokiej dyspozycji i zapracował na zaufanie
Kepa wrócił do łask
Kepa Arrizabalaga trafił do Chelsea w 2018 roku za kwotę 80 milionów euro. Po obiecującym początku Hiszpan zanotował nagły spadek formy, który przyczynił się do licznych kompromitujących wpadek, a w efekcie utraty miejsca w wyjściowej jedenastce. Między słupkami zastąpił go Edouard Mendy, który w 2021 roku został uznany najlepszym bramkarzem na świecie.
Teraz Senegalczyk gra zdecydowanie gorzej. Na jego mizernej formie i problemach zdrowotnych skorzystał Kepa, który wrócił do bramki Chelsea i otrzymał jeszcze jedną szansę. Obecny sezon jest dla niego okazją do odbudowania swojej pozycji w futbolu, którą póki co udaje mu się wykorzystywać.
28-latek gra nieźle i nawiązuje swoją formą do czasów Athletiku Bilbao. W 16 ligowych meczach siedmiokrotnie zachowywał czyste konto, co w obliczu problemów The Blues jest dobrym wynikiem.
“Daily Mail” informuje, że Kepa zapracował na zaufanie władz Chelsea i zostanie podstawowym bramkarzem również w kolejnym sezonie. To oznacza, że latem nie zostanie sprowadzony nowy golkiper.
Zobacz również:
Komentarze