Kilka dni temu Yaya Toure zszokował kibiców piłki nożnej mówiąc, że nie jest szanowany i doceniany w Manchesterze City. Dziś piłkarz wyjawił, że nie może wykluczyć przeprowadzki do Paris Saint-Germain.
– PSG stało się jedną z twierdz w europejskiej piłce. Gdybym pewnego dnia mógł zagrać dla tego klubu, byłby to dla mnie honor. Jeśli tylko będę mógł pomóc… – powiedział 31-letni zawodnik.
Transfer byłego gracza Barcelony nie jest wykluczony, jeśli Parc de Princes opuści Marco Verratti, którym interesuje się Real Madryt.
Komentarze