Middlesbrough FC zremisował u siebie z Tottenhamem Hotspur 1:1 w meczu trzeciej rundy Pucharu Anglii. Jonathan Woodgate, menedżer The Boro, żałował, że jego zespół nie zdołał wygrać i teraz będzie zmuszony powalczyć o awans w powtórce w północnym Londynie.
– Jestem bardzo zadowolony. Zawodnicy dali z siebie wszystko co mieli. Zmierzyliśmy się z drużyną, która doszła do finału Ligi Mistrzów i ma świetnego menedżera – powiedział Woodgate w rozmowie z BBC.
– Fajnie, że momentami walczyliśmy z nimi jak równy z równym. Jestem jednak rozczarowany, że skończyło się 1:1 – dodał.
– Chciałem, abyśmy w drugiej połowie grali wyższym pressingiem i nie cofali się głęboko. To było kluczowe. Wiedzieliśmy, że będziemy mieli swoje szanse – stwierdził.
– Chcemy powalczyć o awans do następnej rundy. Nie ma sensu rywalizować, jeśli nie myślisz o zwycięstwie – podkreślił.
Komentarze