Brazylijczyk Willian ma nadzieję, że pozostanie jeszcze kilka lat piłkarzem Chelsea. 31-letni skrzydłowy, który zdobył ostatnio dwa gole w zwycięskich derbach z Tottenhamem, broni barw klubu z Londynu od 2013 roku, kiedy to przeniósł się z rosyjskiej Anży Machaczkała.
Wychowanek Corinthians Sao Paulo zaliczył dotychczas już 315 spotkań w koszulce The Blues. Zdobył w nich 57 bramek.
– Wszyscy wiedzą, jak uwielbiam ten klub i jak lubię grać w Chelsea. Jeśli mogę, zostanę tu do 40. roku życia, ale piłka nożna nie zawsze taka jest jak pragniemy – wyznał Latynos dla stacji Sky Sports.
– To nie tylko moja decyzja, musimy decydować wspólnie z klubem. Przeprowadziliśmy już kilka rozmów. Mam nadzieję, że będę mógł wam powiedzieć, że zostanę, ale teraz nie mogę tego powiedzieć – dodał podopieczny Franka Lamparda, któremu kontrakt wygasa z końcem czerwca 2020 roku.
Willian ma na swoim koncie 70 występów w reprezentacji Brazylii. Zdobył w nich dziewięć bramek. Minionego lata triumfował z Canarinhos w Copa America.
Komentarze