West Ham United potwierdził wysoką formę na starcie sezonu. Młoty po raz drugi z rzędu zdobyły cztery gole, tym razem wysoko 4:1 pokonując u siebie Leicester City. Dzięki temu objęły prowadzenie w tabeli Premier League.
Młoty nie dał szans Lisom
W pierwszej połowie obejrzeliśmy tylko jednego gola. W 26. minucie gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Pablo Fornals, który trafił do siatki z dziesięciu metrów po dograniu Saida Benrahmy z lewej strony pola karnego. Kilkanaście minut później Leicester doznało poważnego osłabienia, bowiem czerwoną kartką za brzydki faul na rywalu ukarany został Ayoze Perez.
W drugiej połowie Młoty wykorzystały liczebną przewagę. W 56. minucie po fatalnym błędzie rywali piłkę w polu karnym Leicester przejął Antonio, a następnie dograł do lepiej ustawionego Benrahmy. Ten bez problemów trafił do opuszczonej przez Schmeichela bramki.
Mimo gry w osłabieniu Lisom w 69. minucie, w dość szczęśliwych okolicznościach, udało się zdobyć kontaktowego gola. Nadzieje gościom na uzyskanie korzystnego rezultatu przywrócił Youri Tielemans.
Ostatecznie jednak trzy punkty trafiły na konto West Hamu, który w ostatnich dziesięciu minutach zdobył kolejne dwie bramki. Dwukrotnie na listę strzelców wpisywał się Antonio, który wykorzystywał dogrania Declana Rice’a i Vladimira Coufala.
Dzięki tej wygranej West Ham z sześcioma punktami na koncie prowadzi w ligowej tabeli. W następnej kolejce Młoty zmierzą się u siebie z Crystal Palace.
W bramce gospodarzy pełne 90 minut rozegrał były już reprezentant Polski – Łukasz Fabiański.
Komentarze