W niedziele Chelsea pokonała Cardiff w stosunku dwa do jednego. Mecz zostanie zapamiętany jednak głównie ze względu na kontrowersje sędziowskie, które odbiły się szerokim echem w angielskich mediach.
– Jestem dumny z postawy moich zawodników. Jednak wynik to kpina. Sędziowie zawiedli na całej linii – powiedział opiekun Cardiff City po feralnym spotkaniu.
– Jestem totalnie przybity tym spotkaniem. Byliśmy dobrze przygotowani i mogliśmy wygrać to starcie. Stało się jednak inaczej. Sędziowanie było dla nas jak kop prosto w zęby. Dla mnie to była najbardziej oczywista pozycja spalona jaką widziałem w swojej karierze – dodał.
– Trzeba wprowadzić w tej lidze VAR. Dla mnie będzie to już jednak zbyt późno. Mam już 70 lat. Smutne, że na końcu kariery muszę doświadczać takich rzeczy – kontynuował.
– Taka jest prawda. To najlepsza liga, ale z najgorszymi sędziami na świecie. Oni nie mają pojęcia o piłce – zakończył rozgoryczony Neil Warnock.
Aktualnie Cardiff zajmuje 18. miejsce w tabeli Premier League i istnieje duże prawdopodobieństwo, że Walijczycy spadną do niższej ligi.
Komentarze