Manchester United w sobotnie popołudnie odniósł trzecie zwycięstwo w tym sezonie, wygrywając 3:1 na wyjeździe z Evertonem. Wydawało się więc, że menedżer Ole Gunnar Solskjaer po zakończeniu meczu będzie miał tylko powody do zadowolenia. Tak jednak nie było. Szkoleniowiec Czerwonych Diabłów poinformował bowiem, że w meczu na Goodison Park trzech zawodników jego zespołu nabawiło się kontuzji.
Manchester United w sobotnim meczu przegrywał 0:1 po trafieniu Bernarda, ale jeszcze przed przerwą zdołał odpowiedzieć dwoma bramkami. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Bruno Fernandes. W drugiej połowie wynik długo nie ulegał zmianie, a na 3:1 ostatecznie ustalił go Edinson Cavani, który trafił do siatki w doliczonym czasie gry.
Czerwone Diabły zapisały na swoje konto trzy punkty, ale prawdopodobnie straciły trzech zawodników. Ole Gunnar Solskjaer po zakończeniu meczu potwierdził, że trzech piłkarzy nabawiło się w tym meczu urazów. – Tak. Victor Lindelof ma problem z plecami, Marcus Rashford z ramieniem, a Luke Shaw z udem. O tej trójce pamiętam. Mam nadzieję, że z pozostałymi jest wszystko w porządku – powiedział Solskjaer.
Menedżer Manchesteru United krytykuje kalendarz
Solskjaer nie krył również zdenerwowania faktem, że jego drużyna musiała zagrać przeciwko Evertonowi w porze obiadowej, po tym jak jeszcze w środę rozgrywała wyjazdowe spotkanie Ligi Mistrzów z tureckim Istanbul Basaksehir.
– Daj nam jeszcze 24 , 26 lub 28 godzin na regenerację, a dostaniesz od nas lepszy występ – powiedział szkoleniowiec. – Pierwsza połowa była bardzo dobra. Szukaliśmy piłki, graliśmy, a strzelone przez nas bramki były fantastyczne. W drugiej połowie przeszliśmy w tryb przetrwania, bo jesteśmy zmęczeni – dodał Solskjaer.
Kolejne spotkanie Manchester United czeka po reprezentacyjnej przerwie. 21 listopada drużyna Ole Gunnara Solskjaera zmierzy się u siebie z West Bromwich Albion. Trzy dni później rozegra także na Old Trafford rozegra kolejne spotkanie z Istanbul Basaksehir w Lidze Mistrzów.
Komentarze