- Z Newcastle w ostatnim czasie łączy się wielu zawodników z absolutnego topu
- Z przenosinami do ekipy Srok łączeni byli nawet Neymar, czy Cristiano Ronaldo
- Eddie Howe zdementował plotki, tłumacząc jaką on ma wizje na letnie transfery
Eddie Howe odpowiada na plotki medialne
Newcastle dysponuje ogromnym budżetem transferowym i ustala coraz to wyższe cele. Sroki są na najlepszej drodze do zapewnienia sobie pierwszego od sezonu 2002/03 awansu do rozgrywek Ligi Mistrzów. Z coraz lepszymi rezultatami wiążą się naturalnie coraz większe oczekiwania.
Sroki planują przeznaczyć spore środki na letnie wzmocnienia składu. Z klubem łączy się wielu światowej klasy zawodników, a tylko w ostatnim czasie chociażby Neymara, czy Cristiano Ronaldo. Do tych plotek postanowił odnieść się Eddie Howe.
– Wiele z tych pogłosek nie jest prawdziwych. Musimy planować transfery rozsądnie. Chcemy odkrywać młode talenty i wprowadzać je na światową arenę futbolu. Potrzebujemy zagłębiać się, znaleźć młodych graczy i dać im szansę rozwinąć się. To jest preferowany przeze mnie kierunek – przyznał trener Newcastle.
Ze słów szkoleniowca można wyczytać, że klub nie będzie celował w transfery zawodników takich jak Neymar. Zeszłego lata klub nie szastał pieniędzmi i starał się przede wszystkim rozsądnie planować kadrę
Także u nas: Barcelona otrzymała ogromną ofertę za swego gracza. Skłoni ją to do zmiany planów?
Komentarze