- Fabrizio Romano przekazał w ubiegłym tygodniu, że Fabio Carvalho latem zostanie sprzedany
- Pomocnik Liverpoolu rzadko otrzymywał szanse od Juergena Kloppa
- Niemiec zabrał głos w sprawie przyszłości Portugalczyka. Jego zdaniem nie jest ona jeszcze przesądzona
Niepewna przyszłość Fabio Carvalho w Liverpoolu
Fabio Carvalho przenosił się z Fulham do Liverpoolu z łatką ogromnego talentu, który może wynieść rywalizację w środku pola na wyższy poziom. Oczekiwania związane z występami Portugalczyka mocno zweryfikowała jednak rzeczywistość. 20-latek w obecnym sezonie wystąpił w 20 meczach, jednak głównie wchodząc z ławki rezerwowych.
Angielskie media przekazały w ubiegłym tygodniu, że pomocnik może w letnim okienku transferowym opuścić Liverpool. Juergen Klopp rzadko stawia na wychowanka Fulham, a ponadto planuje transfery przynajmniej kilku nowych zawodników do środka pola. Mimo to, jak przyznał w ostatniej rozmowie z mediami, przyszłość Portugalczyka nie jest jeszcze rozstrzygnięta.
– Chciałbym najpierw przegadać wszystko z chłopakami, zanim podejmiemy jakiekolwiek decyzje. W jego przypadku nie zapadły jeszcze żadne konkretne decyzje. Mogę powiedzieć, że podczas treningów w tym tygodniu spisywał się znakomicie. Fabio na murawie jest rewelacyjny – przyznał zaskakująco niemiecki szkoleniowiec.
Fabio Carvalho podpisał z Liverpoolem kontrakt do końca czerwca 2027 roku, jednak wszystko wskazuje na to, że nie zdoła wypełnić nawet jego większości. Fabrizio Romano jest przekonany, że 20-latek zostanie sprzedany.
Czytaj też: Mistrz świata coraz bliżej zmiany klubu. Zostanie w Anglii
Komentarze