Manchester United według informacji The Mirror planuje jeszcze w trakcie trwającego okienka transferowego wzmocnić się w drugiej linii. Na celowniku Czerwonych Diabłów znalazł się N’Golo Kante, który w obliczu niezwykłych wzmocnień Chelsea FC może być zbędny Frankowi Lampardowi. Taki stan rzeczy ma zamiar wykorzystać klub z siedzibą na Old Trafford.
Manchester United w ostatnim tygodniu okienka transferowego planuje kilka ruchów. W kontekście wzmocnienie angielskiej ekipy wymieniani są: Jadon Sancho, Arkadiusz Milik, Douglas Costa, czy Alex Telles.
Tymczasem najnowsze informacje angielskich dziennikarzy wskazują, że szeregi angielskiej ekipy może niebawem zasilić Francuz Kante. Doświadczony pomocnik miałby odpowiadać za aspekty defensywne w pomocy Red Devils, co mogłoby pozwolić rozwinąć skrzydła takim zawodnikom jak Bruno Fernandes, czy Paul Pogba.
Były wzmocnienia, czas na uzupełnienie klubowej kasy
Transakcja z udziałem Kante jest jednak uzależniona od tego, czy zawodnik zgodzi się na to, aby obniżyć swoje zarobki. Aktualnie reprezentant Francji w szeregach The Blues może liczyć na apanaże w wysokości 300 tysięcy funtów.
Warto natomiast podkreślić, że Chelsea, która latem tego roku wydała już ponad 200 milionów funtów na wzmocnienia, jest otwarta na to, aby sprzedać Kante. Rynkowa wartość piłkarza szacowana jest na 80 milionów euro.
Kante trafił do teamu ze stolicy Anglii latem 2016 roku z Leicester City za 36,5 miliona euro. W szeregach Lisów zawodnik zaliczył jak na razie 173 mecze, notując w nich 11 trafień i siedem asyst.
Komentarze