Callum Hudson-Odoi znów znajduje się w orbicie zainteresowania Bayernu Monachium, podaje niemiecki Sky. Klub z Bawarii już w styczniu minionego roku był bliski pozyskania piłkarza, ale ostatecznie do porozumienia między przedstawicielem Bundesligi a Chelsea FC nie doszło.
Callum Hudson-Odoi mógł trafić do ekipy z Monachium za 35 milionów funtów. Bayern długo debatował nad pozyskaniem zawodnika, ale ostatecznie transfer nie został sfinalizowany.
Reprezentant Anglii zdecydował się natomiast na parafowanie nowej umowy z klubem z zachodniego Londynu, co miało miejsce we wrześniu minionego roku. Dodajmy, że Hudson-Odoi w pierwszym sezonie w Chelsea, gdy menedżerem tej ekipy był Frank Lampard, rozegrał 35 meczów, w których strzelił cztery gole, notując też siedem asyst.
Konkurencja wpłynie na zmianę klubu przez Hudsona-Odoiego?
Decydenci The Blues tego lata nie próżnowali. W trakcie trwającego okienka transferowego ekipę z zachodniego Londynu wzmocnił Kai Havertz, a już w styczniu Chelsea pozyskała Hakima Ziyecha, który do londyńskiej drużyny dołączył 1 lipca. Pierwszy kosztował ponad 33 miliony funtów, a na reprezentanta Niemiec trzeba było wydać ponad 75 milionów funtów.
W związku z powyższym konkurencja do gry w drugiej linii Chelsea poważnie się zwiększyła, co może skutkować tym, że dla Hudsona-Odoiego może zabraknąć miejsca w składzie. W poniedziałkowym starciu przeciwko Brighton zawodnik co prawda zagrał, ale wszedł na boisku dopiero w 80. minucie w miejsce Havertza.
W kontekście 19-latka urodzonego w Londynie warto zaznaczyć, że nie tylko Bayern Monachium jest nim zainteresowany. Hudson-Odoi znajduje się też na celowniku RB Lipsk, czy Juventusu FC. Od momentu, gdy Anglik debiutował w szeregach The Blues, co miało miejsce w styczniu 2018 roku, zawodnik zaliczył osiem trafień w Chelsea.
Komentarze