Media: Man City faworytem do pozyskania Messiego

Leo Messi
Obserwuj nas w
fot. Paul Ursachi / Sport Pictures Na zdjęciu: Leo Messi

Od momentu, gdy FC Barcelona została rozbita przez Bayern Monachium w spotkaniu 1/4 finału Ligi Mistrzów, nie milkną spekulacje związane z przyszłością Leo Messiego. The Mirror sugeruje na swoich łamach, że Argentyńczyk może dołączyć do Manchesteru City. Przedstawiciel Premier League jest podobno liderem w wyścigu po zawodnika Dumy Katalonii.

Czytaj dalej…

Klub z Etihad Stadium jest podobno pełny wiary w to, że jest faworytem do pozyskania Messiego, jeśli ten oczywiście zdecyduje się na rozstanie z Barcą. Ostatnio nasiliły się głosy związane z tym, że Argentyńczyk może być bardziej otwarty na zmianę barw klubowych po upokarzającej porażce z mistrzami Bundesligi 2:8.

Nowa era w Barcelonie bez “Boga Futbolu”?

Nie jest tajemnicą, że Barca ma za sobą bardzo trudny sezon, w którym nie tylko przegrała rywalizację o mistrzostwo La Liga z Realem Madryt, ale w kompromitujących okolicznościach pożegnała się z elitarnymi rozgrywkami w ćwierćfinale.

Messi, opuszczając boisko w Lizbonie, wyglądał na człowieka niezwykle załamanego. Media natomiast szybko przypomniały, że Argentyńczyk w ostatnich miesiącach często notował spięcia z prezydentem klubu w osobie Josep Marii Bartomeu, co może mieć kluczowe znaczenie dla przyszłości piłkarza w klubie z siedzibą na Camp Nou.

W kontekście Messiego warto podkreślić, że klauzula w jego kontrakcie, która umożliwia mu swobodną zmianę klubu, wygasła z końcem maja. Mimo wszystko Man City wydaje się wyczekiwać sygnału od zawodnika, czy ten po 16 latach pobytu w stolicy Katalonii zdecyduje się na zmianę.

Klub z Katalonii czeka rewolucja

Obecna klauzula odstępnego w kontrakcie piłkarza wynosi 635 milionów funtów. Wiadomo jednak, że za takie pieniądze żaden klub nie wykupi piłkarza. Barca, mając na uwadze zasługi zawodnika dla klubu, z pewnością obniżyłaby te oczekiwania i to znacznie. Niewykluczone też, że sprzedaż Messiego pozwoliłaby hiszpańskiemu klubowi podreperować nieco budżet, który z powodu pandemii koronawirusa mocno ucierpiał, a trzeba pamiętać, że jeszcze przed kryzysową sytuacją w szeregach Blaugrany się nie przelewało.

Odnotujmy też, że na poniedziałek zaplanowane jest nadzwyczajne posiedzenie zarządu FC Barcelony, w którego trakcie najpewniej swoje posady stracą Quique Setien i Eric Abidal. Faworytem na stanowisko pierwszego trenera Barcy wydaje się Mauricio Pochettino. Argentyńczyk znajduje się na krótkiej liście kandydatów do objęcia sterów w szeregach Blaugrany. Pozostałymi kandydatami są Xavi i Ronald Koeman.

Komentarze