Transfer Arkadiusza Milika ciągle jest gorącym tematem, nie tylko w Polsce i we Włoszech. Ostatnio przeniósł się również na Wyspy. Poważne zainteresowanie Polakiem wyraża Tottenham Hotspur. Jack Pitt-Brooke z “The Athletic”, który opisuje sprawy Spurs i reprezentacji Anglii specjalnie dla Goal.pl wypowiedział się na temat tego transferu i tego, co może czekać Milika w Londynie.
Arkadiusz Milik był już jedną nogą w Romie, podano dokładne liczby dotyczące długości kontraktu, zarobków, bonusów i kwoty odstępnego. Niestety kluby na ostatniej prostej nie doszły do porozumienia i transakcja upadła. Wiadomo, że sytuacja Polaka w Napoli nie jest za ciekawa, więc poszukiwania nowego klubu trwają. Na początku tygodnia wrócił temat Tottenhamu.
– Myślę, że to by był ekscytujący ruch ze strony Tottenhamu, aby sięgnąć po tak dobrego piłkarza jak Milik. To świetny pomysł Spurs, pod warunkiem, że Milik nie będzie łapał kontuzji. Dla samego Milika transfer byłby interesujący, jeżeli pogodziłby się z rolą zmiennika. Nie wiem, czy to mu pasuje, czy wolałby grać w innym zespole, gdzie byłby pierwszym wyborem – powiedział Jack Pitt-Brooke.
Czy Milik sobie poradzi?
Zapytaliśmy, czy Milik będzie pasował do koncepcji Jose Mourinho. – Nie jestem ekspertem jeśli chodzi o tego zawodnika, ale myślę, że byłby dobry dla Tottenhamu pod wodzą Mourinho, który gra bardziej bezpośredni futbol niż ten za czasów Pochettino – tłumaczył dziennikarz “The Athletic”.
Milik w przypadku przejścia do Spurs o miejsce w składzie rywalizowałby z żywą legendą klubu i reprezentacji Anglii Harrym Kane’em. – To byłoby wielkie wyzwanie dla Milika. Skład Spurs zaczyna się od Harry’ego Kane’a, który gra w prawie każdym meczu. Polak mógłby grać tylko w mniej ważnych spotkaniach, w mniejszych rozgrywkach i wtedy, gdy Kane miałby kontuzję. Dla niego to także spore wyzwanie psychologiczne, aby pozostawać ciągle zmotywowanym i gotowym fizycznie, nawet jeśli nie będzie grał za wiele – wyjaśnił angielski ekspert.
Milik najlepszy
Tottenham od dłuższego czasu rozgląda się za snajperem. Milik nie jest przypadkowym celem dla Kogutów. – Spurs szukają napastnika na lata i rozważają różne opcje, ale Milik jest najlepszym piłkarzem spośród tych, których obserwują. To byłaby najlepsza inwestycja dla klubu. Chcą tego lata sprowadzić jednego napastnika – Milika albo kogoś innego – zakończył Jack Pitt-Brooke.
Według ostatnich doniesień medialnych w środę miały odbyć się kluczowe rozmowy w Londynie. Trudno jednak przewidzieć, jak zakończy się kolejny odcinek serialu pt. “Transfer Milika”.
Komentarze