- Manchester City był skłonny do rozstania ze swoim piłkarzem
- Kalvin Phillips nie ma pewnego miejsce w składzie
- Pep Guardiola powiedział dlaczego Anglik nie zdecydował się na zmianą pracodawcy
Phillips został w Man City. Guardiola tłumaczy dlaczego
Manchester City rok temu wydał prawie 50 milionów euro, aby ich barwy reprezentował Kalvin Phillips. Anglik miał stanowić wartościowe uzupełnienie składu, ale zagrał dla Obywateli tylko 24 razy.
Mistrz Anglii był otwarty na odejście Phillipsa. Fakt ten potwierdził Pep Guardiola.- Zdecydował się zostać, klub z nim rozmawiał i o tym, że może nie miał zbyt wiele minut, ale on chciał zostać – powiedział trener Manchesteru City.
– Niedługo zostanie ojcem, więc chciał tu zostać. To jest w porządku, to świetnie. To cudowna osoba – dodał hiszpański szkoleniowiec mistrza Anglii.
Czytaj także: Agent gratuluje transferu Chelsea. “Mieszanka Bellinghama i Kante”
Komentarze