W pierwszym spotkaniu w Boxing Day obeszło się bez niespodzianki. Tottenham przed własną publicznością pokonał 2:1 Brighton i awansował na piąte miejsce w tabeli Premier League.
W roli faworyta do czwartkowego spotkania przystępowali gospodarze, ale po pierwszej połowie zanosiło się na niespodziankę, bowiem gości wykorzystali jeden ze stałych fragmentów gry i wyszli na prowadzenie. W 37. minucie po dośrodkowaniu Pascala Grossa z rzutu rożnego, najwyżej do piłki wyskoczył Adam Webster i strzałem głową pokonał bramkarza Tottenhamu.
Osiem minut po przerwie Tottenham doprowadził do wyrównania. Po błędzie w defensywie Brighton, piłka dość przypadkowo trafiła pod nogi Harry’ego Kane, który na raty trafił do siatki rywali.
W 72. minucie podopieczni Jose Mourinho wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu w pole karne, piłkę świetnie zgrał Serge Aurier, a Dele Alli mocnym strzałem pod poprzeczkę z prawej strony pola karnego nie dał szans bramkarzowi.
Tottenham Hotspur – Brighton 2:1 (1:1)
0:1 Webster 37′
1:1 Kane 53′
2:1 Alli 72′
żółte kartki:
Tottenham – Winks, Sanchez, Lucas, Sissoko
Brighton – Burn, Gross
Tottenham: Gazzaniga – Alderweireld, Sanchez, Vertonghen – Aurier, Winks (68′ Eriksen), Sissoko, Sessegnon (56′ Lo Celso) – Lucas (76′ Dier), Alli – Kane
Brighton: Ryan – Webster, Duffy, Burn – Schelotto (83′ Bissouma), Stephens, Alzate, Bernardo (76′ Trossard) – Mooy, Groß – Connolly (68′ Maupay)
Komentarze