- Tottenham wciąż nie ma trenera na przyszły sezon
- Negocjacje z Julianem Nagelsmannem i Arne Slotem nie poszły po myśli klubu
- Nowym kandydatem na szkoleniowca Kogutów stał się Ange Postecoglou
Koguty sięgną po nazwisko z niższej półki?
Tottenham ma za sobą bardzo dziwny sezon. Długo utrzymywał się w ścisłej czołówce, lecz zawirowania spowodowane narastającym konfliktem z Antonio Conte, a także następstwa jego zwolnienia sprawiły, że ostatecznie zespół nie zakwalifikował się do żadnych europejskich pucharów. Negatywnie wpływa to na pozycję negocjacyjną londyńczyków, którzy poszukują trenera na przyszłą kampanię.
Przez pewien czas głównym kandydatem Tottenhamu był Julian Nagelsmann, lecz obie strony poróżniły się w kwestii warunków współpracy. Później władze klubu zarzuciły sieci na Arne Slota, który po wielkim sukcesie w Feyenoordzie postanowił podpisać nowy kontrakt i odrzucić zakusy ekipy Premier League.
Piłkarze Kogutów wciąż nie wiedzą, kto zasiądzie na ławce trenerskiej. Angielskie media donoszą, że na cel numer jeden wyrósł Ange Postecoglou. Australijczyk od 2021 roku pracuje w Celticu, z którym zdobył dwa mistrzostwa Szkocji. Nie ulega natomiast wątpliwością, że nie jest to nazwisko z najwyższej półki, a sam wybór 57-latka na szkoleniowca byłby zaskakujący.
Zobacz również: Reprezentant Portugalii na dłużej w Manchesterze United
Komentarze