Tottenham nie chciał ryzykować zdrowia Harry’ego Kane’a i Anglik nie wystąpił w czwartkowym meczu z LASK Linz. Wiele wskazuje jednak na to, że napastnik będzie do dyspozycji Jose Mourinho na hit Premier League przeciwko Arsenalowi. Do spotkania dojdzie w niedzielę.
– Wierzę, że Harry będzie zdolny do gry w tym meczu – powiedział szkoleniowiec Kogutów po meczu z LASK Linz. – Wiem, że obecnie znajduje się pod czujnym okiem sztabu medycznego i się nim zajmują – dodał.
W Tottenhamie zaznaczyli jednocześnie, że Harry Kane nie zmaga się z żadnym poważnym urazem. Nie było jednak mowy o tym, by w czwartkowy wieczór ryzykować i posyłać go na boisko. Zwłaszcza, że Koguty traktują priorytetowo rozgrywki Premier League, gdzie są liderami tabeli.
Kane kluczowym ogniwem
– Nie zamierzam nikomu mydlić oczu i mówić, że Harry ma duże problemy, skoro tak nie jest. Sądzę, że w niedzielę będzie zdolny do gry – dodał Mourinho.
Harry Kane jest kluczowym ogniwem w układance portugalskiego menedżera. W tym sezonie Anglik zdobył już siedem goli i zanotował dziesięć asyst w lidze. W dużej mierze przyczynił się do tego, że Tottenham jest obecnie liderem rozgrywek Premier League.
Komentarze