Tottenham Hotspur w obecnym tygodniu zdecydował się zmienić menedżera i postawił na Antonio Conte. Włoch świetnie zna Premier League, ponieważ prowadził w niej z powodzeniem Chelsea, zdobywając tytuł mistrzowski i wygrywając Puchar Anglii. Piotr Dumanowski i Dominik Guziak z Eleven Sports w swoim tekście dla Seriea.pl pokazują, jak wielką rolę włoscy szkoleniowcy odgrywają we współczesnym futbolu i tłumaczą, dlaczego tak chętnie się na nich stawia.
- Antonio Conte objął Tottenham Hotspur po zwolnieniu Nuno Espirito Santo
- Oprócz Conte, wcześniej wielu innych szkoleniowców świetnie radziło sobie w Premier League
- Eksperci Eleven Sports wskazują przykłady także z innych lig i tłumaczą, skąd bierze się przewaga trenerów z Italii nad innymi
Tottenham i Conte – kolejny taki mariaż
Premier League lubi włoskich trenerów z wzajemnością. Przykłady Carlo Ancelottiego, Roberto Di Matteo, Antonio Conte czy Claudio Ranieriego tylko to potwierdzają. Oczywiście nie zawsze i wszędzie menedżer z Włoch jest gwarantem sukcesu, ale jakoś na tę renomę trzeba było zapracować. Opinia nie bierze się z powietrza, a z wieloletnich doświadczeń. Tottenham, stawiając na Conte, postanowił wybrać najbardziej bezpieczną i sprawdzoną opcję. Pewien gwarant sukcesu, choć o tytule pewnie nikt w klubie nie myśli na poważnie, a przynajmniej nie w tym sezonie.
Antonio Conte ma oczywiście świetne rekomendacje. Jako menedżer Chelsea był wybierany najlepszym trenerem w Anglii. W trakcie dwóch sezonów sięgnął po dwa ważne trofea. Sprawdził się i teraz inny londyński klub wierzy w to, że podobnie będzie za jego drugim podejściem do ligi angielskiej.
Piotr Dumanowski i Dominik Guziak na łamach Seriea.pl przyglądają się szerzej sprawie Conte i przeszłości kilku innych włoskich szkoleniowców. Wskazują też konkretne przykłady na potwierdzenie tezy, że myśl szkoleniowa z Italii jest jedną z najlepszych, a może nawet najlepszą, na świecie.
Cały tekst pt. “Włoskie imperium trenerów” możesz przeczytać na Seriea.pl.
Jeśli oceniać po wynikach, to najlepsza jest myśl szkoleniowa z Niemiec. Klopp, Tuchel, Nagelsman, a wcześniej Flick, prowadzą drużyny z największymi osiągnięciami w ostatnich latach. Na tym poziomie jest tylko Guardiola.