Pomocnik Manchesteru City, Raheem Sterling, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat tego, jak klęczenie przed meczami w ramach Black Lives Matter wpływa na społeczeństwo. Angielski zawodnik wypowiedział się na ten temat w rozmowie z BBC Sport.
- Anglia to jeden z tych krajów, który przywiązuje wagę do walki z rasizmem
- Przede wszystkim problem starają się naświetlać piłkarze wystąpujący w najwyższych klasach rozgrywkowych
- Ostatnio głos w sprawie zabrał Raheem Sterling
Sterling skomentował walkę z rasizmem
Pomocnik Manchesteru City, Raheem Sterling, stwierdził wprost, że w dzisiejszych czasach rasizm to normalna sprawa. Oczywiście rozmawia się na ten temat, ale ostatecznie doniesienia w tej sprawie szybko stygną.
– Moim zdaniem często jest tak, że rasizm jest i ludzie się już z tym pogodzili. Większość ludzi dyskutuje na ten temat przez pięć-siedem dni, a później zapomina się o tym i wszystko wraca do normy – mówił Sterling w rozmowie z BBC Sport.
– Gdy sytuacja się powtarza, to znowu jest coś robione. W każdym razie my jako kraj i piłkarze, którzy zetknęli się z sytuacją rasizmu, chcemy podkreślić ten problem – kontynuował piłkarz Man City.
– Zdarzało się, że usiedliśmy i zastanawialiśmy się: “Czy ta wiadomość jest wystarczająco mocna?” Odpowiedzieliśmy: “Tak”. Jako grupa i kolektyw chcemy wykonać kolejny krok – dodał Anglik.
27-letni zawodnik jest 72-krotnym reprezentantem Anglii. Sterling debiut w drużynie narodowej zaliczył w listopadzie 2012 roku.
Czytaj więcej: Sterling skomentował występ przeciwko Lisom
Komentarze