Manchester United uległ we wtorkowym meczu na swoim stadionie Paris Saint-Germain. Po zakończeniu spotkania w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów o komentarz został poproszony menedżer Czerwonych Diabłów, przyznając, że aktualnie mistrzowie Francji są poziom wyżej od jego zespołu, ale Norweg wciąż wierzy w awans swoich podopiecznych do kolejnej fazy rozgrywek.
PSG wygrało w starciu z wicemistrzami Anglii 2:0, a trafienia dla ekipy ze stolicy Francji zaliczyli Kimpembe i Kylian Mbappe. Warto zaznaczyć, że paryżanie odnieśli to zwycięstwo bez Neymara i Edinsona Cavaniego.
Tymczasem w szeregach Man Utd w rewanżu na pewno zabraknie Paula Pogby, który był zmuszony we wtorkowy wieczór opuścić boisko z powodu drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartki. Dodajmy też, że z powodu kontuzji boisko musieli jeszcze w pierwszej połowie opuścić Anthony Martial i Jesse Lingard.
– Nie zaprezentowaliśmy się najlepiej, ale z drugiej strony to rywal był na wyższym poziomie niż my – mówil Ole Gunnar Solskjaer, cytowany przez FourFourTwo.
– Przeciwnik zaprezentował się świetnie jako zespół, dlatego jest też postrzegany jako jeden z faworytów do wygrania Ligi Mistrzów. My natomiast musimy robić wszystko, aby znaleźć się w tym miejscu – dodał opiekun Czerwonych Diabłów.
– W pierwszej połowie czułem, że rywal nie przysporzy nam zbyt wielu problemów, ale my też tego nie zrobiliśmy. Mieliśmy kilka udanych zrywów, ale nie dało to tyle, co akcja, po której Mbappe zdobył bramkę. Poza tym muszę powiedzieć, że PSG zagrało solidne zawody w defensywie – zaznaczył Norweg.
– W drugiej połowie mieliśmy dużo rzutów rożnych, ale niewiele nam one dały, bo w naszych szeregach nie było ruchu, a poza tym przeciwnicy byli od nas lepsi fizycznie. Trzeba sobie jasno to powiedzieć, że awans będzie trudnym celem do zrealizowania, ale nie niemożliwym – dodał Solskjaer.
Komentarze