Menedżer Manchesteru United Ole Gunnar Solskjaer stanął w obronie bramkarza Davida de Gei po przegranym 0:2 meczu z Arsenalem.
Hiszpański bramkarz dał się zaskoczyć po mocnym uderzeniu Granita Xhaki z dystansu, a następnie został pokonany prze Pierre’a-Emericka Aubameyanga z rzutu karnego.
W przypadku pierwszej bramki, Solskjaer nie zamierzał winić De Gei za stratę bramki po uderzeniu Xhaki. Zwrócił jednak uwagę na zbyt dużo miejsca pozostawionego rywalowi przez obrońców.
– Nie uznaję tego za błąd De Gei. Staliśmy za piłką i nie wywieraliśmy wystarczającej presji na Xhace, który musi być Brazylijczyka, bo uderzył piłkę, a ona się kręciła i skręcała – powiedział Solskjaer.
– Szła na lewo od Davida, a następnie zupełnie zmieniła kierunek – dodał.
Komentarze