- W sobotę 21 października zmarł Bobby Charlton, legenda Manchesteru United
- Niektórzy kibice City, lokalnego rywala, nie chcieli uczcić pamięci wybitnego piłkarza
- Obywatele zapowiedzieli stanowczą reakcję na zachowanie swoich fanów
Premier League: skandaliczne zachowanie kibiców City po śmierci Bobby’ego Charltona
Bobby Charlton zmarł 21 października. O jego śmierci poinformowano w trakcie sobotnich spotkań 9. kolejki Premier League, które rozpoczęły się o 16:00. To pozwoliło uhonorować pamięć legendarnego piłkarza, ale jednocześnie niektórym kibicom lokalnych rywali Manchesteru United dało okazję na zachowanie, które trudno zrozumieć. Niektórzy fani City, zgromadzeni na trybunach Etihad Stadium podczas meczu z Brigthon, w trakcie przerwy zaintonowali skandaliczne przyśpiewki dotyczące Charltona.
Klub z niebieskiej części Manchesteru szybko zareagował na te wydarzenia:
– Manchester City był niezwykle rozczarowany, gdy dowiedział się o doniesieniach o obraźliwych przyśpiewkach ze strony niewielkiej liczby osób na temat Sir Bobby’ego Charltona w niektórych sektorach Etihad Stadium podczas przerwy wczorajszego meczu Premier League przeciwko Brighton and Hove Albion. Klub potępia te przyśpiewki i przeprasza rodzinę i przyjaciół Sir Bobby’ego oraz wszystkich związanych z Manchesterem United. Nasz zespół ds. bezpieczeństwa analizuje nagrania z kamer. Jesteśmy wdzięczni tym, którzy już zgłosili się, aby opowiedzieć o tej sprawie.
Komentarze