- Fulham zaoferował Marco Silvie nowy kontrakt. Obecny wygasa za rok
- Szkoleniowiec odrzucił propozycje z Arabii Saudyjskiej i od innych klubów Premier League, ale nie przedłużył umowy
- Jak donosi Sky Sports, Portugalczyk oczekuje większej aktywności klubu na rynku transferowym
Marco Silva chce zostać w Fulham, ale oczekuje wzmocnień
Fulham bardzo docenia pracę Marco Silvy. Portugalczyk spokojnie utrzymał Fulham w Premier League, czym wzbudził zainteresowanie ligowych rywali. Szkoleniowiec pokazał oddanie wobec londyńczyków, odrzucając intratne propozycje ze strony klubów Arabii Saudyjskiej czy innych zespołów z Anglii. Jednocześnie nie podpisał też nowego kontraktu. Obecny wygasa w 2024 roku.
Jak donoszą reporterzy Sky Sports, Silva naciska na Fulham w kwestii transferów. Dotychczasowe ruchy The Cottagers trudno uznać za imponujące. Sprowadzili z Liverpoolu Harry’ego Wilsona, a także młodego Brazylijczyka z Flamengo – Rodrigo Muniza. Poza tym za darmo do klubu trafili Nathaniel Chalobah, Pablo Gazzaniga, a także wypożyczeni Neco Williams i Domingos Quina. Sytuacji nie poprawia też fakt, iż Aleksandar Mitrović chce, by londyńczycy zaakceptowali ofertę z Arabii Saudyjskiej. Utrata serbskiej gwiazdy może jeszcze utrudnić negocjacje z Silvą.
Czytaj więcej: Dwa możliwe kierunki dla Adamy Traore.
Komentarze