Manchester City pokonał West Ham 2:1 (1:1) w meczu 26. kolejki Premier League. Obywatele wygrali zatem 14. mecz z rzędu w lidze angielskiej. Bramki dla gospodarzy zdobywali stoperzy – Ruben Dias i John Stones.
Obywatele byli wskazywani na dosyć jednoznacznego faworyta w tym spotkaniu. Będący w dobrej formie West Ham nie zamierzało jednak sprzedać tanio skóry. Manchester City w pierwszej połowie dłużej utrzymywało się przy piłce, ale to Młoty bardziej wiedziały co z nią zrobić, ponieważ stwarzały więcej okazji.
W 30. minucie swój geniusz pokazał jednak Kevin De Bruyne. Belg otrzymał długie podanie na skrzydło i z pokaźnej odległości wrzucił piłkę w pole karne w kierunku Rubena Diasa. Portugalczyk uderzeniem głową pokonał bezradnego Randolpha i dał swojej drużynie prowadzenie, zdobywając premierową bramkę dla Obywateli.
Ataki West Hamu coraz bardziej zagrażały bramce rywali, dlatego gol wydawał się tylko kwestią czasu. W 43. minucie Młoty wyprowadziły bardzo ładną akcję. Piłkę w pole karne otrzymał Jessie Lingard, ale Anglik przekazał ją do Michaila Antonio. Napastnik bliskiej odległości doprowadził do wyrównania.
W drugiej połowie przebieg meczu zdecydowanie się zmienił. Zapędy ofensywne West Hamu zostały całkowicie zneutralizowane, a przy tym Manchester City próbował swoich okazji, aby wyjść na prowadzenie. Lider Premier League konstruował wiele sytuacji i wydawało się, że gol pozostaje już tylko kwestią czasu.
W 68. minucie Riyad Mahrez zatańczył w polu karnym z jednym z obrońców i dostrzegł niekrytego Stonesa, do którego skierował podanie. Anglik uderzeniem z pierwszej piłki pokonał bezradnego Randolpha i ustalił wynik meczu na 2:1. Dla Manchesteru City jest to czternasty ligowy mecz z rzędu, w którym zdobywają komplet punktów.
Panie redaktorki, jak Fabiański miał powstrzymać City jak w ogóle nie grał. Ma kontuzje i w meczu nie wystąpił.
Oglądałeś mecz w ogóle?
Poziom dziennikarstwa porażający.
Mięso,Fabiański nie grał . Zmień to albo zmień branżę na łopatę
XDDD
Ostatnio jeden z pismaków, bodajże sport pl sporządził nagłówek: Chelsea wygrywa z Atletico, wspaniały gol Giroud w Madrycie”
City jest niesamowite, mysle, ze w tym sezonie juz nic ich nie powstrzyma, zdominuja ten sezon podobnie jak Bayern w tamtym roku.