- Sergio Ramos zdradził, że w przeszłości mógł występować na boiskach Premier League
- Hiszpański defensor był bliski przeprowadzki do Manchesteru United
- 37-latek również dodał, że jego ojciec jest wielkim fanem “Czerwonych Diabłów”
“Tak, byłem bliski gry dla Manchesteru United”
Sergio Ramos w letnim okienku transferowym dołączył do Sevilii. Doświadczony Hiszpan, cytowany przez “Mirror”, wziął udział w telekonferencji z brytyjskimi mediami i przekazał, że w przeszłości był bliski gry na angielskich boiskach, bowiem w 2014 roku mógł trafić do Manchesteru United. 37-latek zdradził również, że jego ojciec jest wielkim fanem “Czerwonych Diabłów”.
– Tak, byłem bliski gry dla Manchesteru United. Mój ojciec jest wielkim fanem tego klubu, ale zostałem tam, gdzie powinienem, czyli w Realu Madryt. Mimo wszystko nadal podziwiam Manchester United, Premier League i jej zawodników, ponieważ tempo gry jest inne i jest to liga, z której wszyscy możemy się wiele nauczyć. Byłem szczęśliwy, że zostałem w Madrycie, a teraz jestem szczęśliwy, że jestem w Sevilli – powiedział.
180-krotny reprezentant Hiszpanii w obecnej kampanii rozegrał siedem spotkań w barwach Sevilli. Nawet raz udało mu się zaliczyć asystę, a miało to miejsce w rywalizacji przeciwko PSV Eindhoven w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Sprawdź także: Jasny przekaz legendy do kibiców Man Utd. “Musimy go wspierać”
Komentarze