- Rasmus Hojlund zdobył dwie bramki w spotkaniu Manchesteru United z Galatasaray
- Kilka ciepłych słów pod jego adresem powiedział Paul Scholes
- Legenda “Czerwonych Diabłów” porównała Duńczyka do Ruuda van Nistelrooya
“Wow, widać tu trochę van Nistelrooya”
Manchester United niespodziewanie poległ we wtorkowym meczu z Galatasaray (2:3). Dwie bramki dla zespołu “Czerwonych Diabłów” zdobył tego dnia Rasmus Hojlund, który jako jedyny zagrał na miarę oczekiwań. Kilka ciepłych słów pod adresem duńskiego napastnika powiedział Paul Scholes, który udzielił wywiadu dla “TNT Sports”.
– Zazwyczaj jesteś naprawdę rozczarowany po swoim pierwszym przegranym meczu w Lidze Mistrzów na własnym stadionie. Widziałem jednak wystarczająco dużo w zespole, który mnie ekscytował. Rasmus Hojlund zdobył dwie świetne bramki – powiedział były angielski piłkarz.
– Wspaniale wykończył te akcje. Podobał mi się drugi gol, kiedy to nie dał żadnych szans środkowemu obrońcy, pobiegł sprintem i ze spokojem wykończył akcję. Miał też bramkę, która nie została uznana. Pomyślałem sobie: “Wow, widać tu trochę Ruuda van Nistelrooya” – dodał Scholes.
Rasmus Hojlund tego lata dołączył do Manchesteru United z Atalanty Bergamo za 75 milionów euro. 20-letni Duńczyk rozegrał w koszulce “Czerwonych Diabłów” do tej pory siedem spotkań, w których trzykrotnie udało mu się wpisać na listę strzelców.
Sprawdź także: Media: Ten Hag może spać spokojnie
Komentarze