Menedżer Chelsea Maurizio Sarri twierdzi, że Harry Kane był na wyraźnym spalonym w sytuacji, w której wywalczył rzut karny, po którym padła jedyna bramka wtorkowego spotkania Carabao Cup z Tottenhamem Hotspur.
Sędzia liniowy sygnalizował początkowo spalonego, ale jego decyzja została zmieniona przez VAR. Zdaniem Sarriego napastnik Tottenhamu był jednak w tej sytuacji na wyraźnym spalonym.
– Widziałem wideo z naszej kamery kilka minut temu, był spalony. Nasza kamera była w linii z Kane i był spalony, ale to nie jest ważne – powiedział Sarri.
– Głowa jest na spalonym, Ale to nie jest ważne. Ważne było, że sędzia liniowy zatrzymał się, nie podążał za piłką, więc miał duży wpływ na naszych obrońców – mówił szkoleniowiec.
– We Włoszech jest VAR, w pierwszym okresie była to katastrofa, sędziowie mieli trudności z korzystaniem z tego systemu. W tej chwili sędziowie nie są tutaj jeszcze gotowi do używania go we właściwy sposób. Kane był na spalonym, wyraźnym spalonym, ale to nie jest ważne – kontynuował.
– Muszę lepiej poznać ten system. To bardzo dziwne, że w Premier League nie ma takiego systemy, a w Carabao Cup jest – dodał.
Komentarze