Nie milkną wciąż echa słynnego już wywiadu Cristiano Ronaldo. Sky Sports przekonuje, że szanse na pozostanie Portugalczyka w Manchesterze United są praktycznie zerowe.
- Cristiano Ronaldo udzielił wywiadu, w którym przejechał się po Manchesterze United i Eriku ten Hagu
- Władze klubu są zawiedzione postawą Portugalczyka i dążą do rozstania
- Sam zawodnik również nie widzi swojej przyszłości na Old Trafford
Ronaldo i Manchester United to związek bez przyszłości
Nie ma wątpliwości, że po głośnym wywiadzie pozycja Cristiano Ronaldo w Manchesterze United nie ulegnie poprawie. Portugalczyk słownie zaatakował władze klubu oraz Erika ten Haga, przyznając, że go nie szanuje. Nie może zatem dziwić, że w obozie “Czerwonych Diabłów” doszło do konsternacji. Przedstawiciele angielskiego giganta są zawiedzeni postawą swojego zawodnika, a holenderski menedżer wyraził konieczność rozstania się z nim.
Do tej pory Manchester United nie podejmował żadnych pochopnych decyzji. Sytuacja Ronaldo ma zostać przedyskutowana w trakcie przerwy związanej z mistrzostwami świata. Trudno natomiast wyobrazić sobie, aby po całym zdarzeniu Portugalczyk wrócił do klubu i ponownie trenował z zespołem, który nie zgadza się z jego oskarżeniami.
Sky Sports przekonuje, że współpraca między stronami zakończy się już w trakcie styczniowego okienka transferowego. Kontrakt Ronaldo obowiązuje do końca sezonu, lecz Manchester United nie zamierza wypłacać mu odszkodowania za jego zerwanie. Najprawdopodobniej dojdzie do kompromisu, gdyż na rozstanie naciska również sam Ronaldo.
W tym sezonie Portugalczyk pełnił głównie rolę rezerwowego, co nie zgadzało się z jego oczekiwaniami. Poczuł się on zdradzony przez ten Haga i pozostałe osoby w klubie.
Jeśli Ronaldo zostanie w zimie wolnym zawodnikiem, z pewnością zainteresuje się nim kilka ekip. Media donoszą, że najbardziej prawdopodobny wydaje się powrót do Sportingu, gdzie zaczynał swoją piłkarską karierę.
Zobacz również: Absencja gwiazdy Bayernu może potrwać nawet kilka miesięcy
Komentarze