Leicester City zremisował na wyjeździe z Chelsea 1:1 w niedzielnym meczu Premier League. Brendan Rodgers, menedżer Lisów, był bardzo zadowolony z postawy swoich podopiecznych, zwłaszcza w drugiej połowie.
– To moja wina, że straciliśmy gola, który dał prowadzenie Chelsea. To bowiem ja prosiłem zawodników, aby rozgrywali piłkę od tyłu. Nasza reakcja była jednak doskonała – powiedział Rodgers w rozmowie z BBC.
– W drugiej połowie byliśmy niesamowici, choć nie wygraliśmy. Mieliśmy odpowiednie nastawienie mentalne i szanse, aby rozstrzygnąć te spotkanie na swoją korzyść. Najważniejsze jednak jest to, że piłkarze wypracowywali sobie sytuacje – dodał.
Zespół z King Power Stadium ma dwa punkty po dwóch rozegranych spotkaniach i zajmuje 12. miejsce w tabeli. Kolejnym rywalem Lisów będzie na wyjeździe Sheffield United.
Komentarze