Brendan Rodgers, trener Leicester City przyznał, że w zespole Lisów są zawodnicy u których podejrzewano koronawirusa. Wszyscy zostali odizolowani od drużyny.
– Mamy kilku graczy, którzy wykazują objawy i oznaki koronawirusa. Postąpiliśmy zgodnie z procedurami i dla bezpieczeństwa trzymamy ich z dala od drużyny – powiedział Brendan Rodgers.
– W piłce nożnej najważniejsi są piłkarze i kibice. Jeśli nie masz jednego z nich, to oczywiście nie jest już ten sam sport – dodał szkoleniowiec.
– Z punktu widzenia futbolu szkoda, że doszło do takiej sytuacji. Ale zdrowie publiczne jest najważniejszym aspektem tego wszystkiego – przyznał opiekun Lisów.
Komentarze