Roberto Martinez od kilku miesięcy jest rozpatrywany na stanowisko trenera przez Everton. Słabe występy zespołu “The Toffees” pod wodzą Franka Lamparda tylko podsycają plotki o zmianie szkoleniowca na Goodison Park.
- Roberto Martinez jest łączony z objęciem Evertonu
- Hiszpana obserwuje również Polski Związek Piłki Nożnej
- Wielkim fanem tej kandydatury jest m.in. Łukasz Piszczek
Everton uprzedzi Polski Związek Piłki Nożnej?
Roberto Martinez jest jednym z kandydatów na nowego selekcjonera reprezentacji Polski. PZPN szuka szkoleniowca, który zajmie miejsce Czesława Michniewicza. Według Łukasza Piszczka, idealnym następcą 52-latka byłby właśnie Hiszpan. Były piłkarz Borussii Dortmund docenia wkład hiszpańskiego trenera w rozwój belgijskiej piłki nożnej i uważa, że takiego człowieka potrzebuje także polski futbol.
Polski Związek Piłki Nożnej musi się jednak spieszyć, ponieważ w kierunku Roberto Martineza spogląda również Everton – podaje Dominic King z “Daily Mail”. Drużyna “The Toffees” jest w fatalnej formie, a posada Franka Lamparda wisi na włosku. Ekipa z Goodison Park znajduje się w strefie spadkowej Premier League, a jeśli jej sytuacja się nie poprawi, to legendarny pomocnik zostanie zwolniony.
- Czytaj więcej:
Roberto Martinez nie najlepiej będzie wspominał mistrzostwa świata w Katarze, gdzie prowadzona przez niego reprezentacja Belgii pożegnała się z turniejem już po fazie grupowej. 49-latek za to może pochwalić się brązowym medalem, które “Czerwone Diabły” zdobyły pod jego wodzą na MŚ w Rosji.
Hiszpański menedżer przed objęciem stanowiska selekcjonera i dyrektora technicznego Belgów pracował właśnie w Evertonie, Wigan Athletic oraz Swansea City. Tak więc przejęcie zespołu “The Toffees” przez Roberto Martineza byłoby dla niego powrotem na Goodison Park. Włodarze Evertonu obserwują też sytuację Wayne’a Rooneya, który obecnie jest opiekunem amerykańskiego DC United.
- Oglądaj treści na naszym kanale:
Żaden trener nic nie zrobi w polskiej reprezentacji dokąd emeryci bedo na garnuszku klubów zagranicznych oni tam mają praace a do Polski sa wzywani bo są niezastopieni pograją na stojąco i to wszystko.Szkoda pieniędzy na trenera a pieniądze przeznaczyć na popularyzację piłki nożnej w kraju. Amen za rok nowy trener bedzie potrzebny bo ten nic nie zrobi