Rashford ma problemy w szatni. Jego słowa nie przypadły do gustu
Marcus Rashford liczył, że po odejściu Erika ten Haga odzyska wreszcie radość z gry i nawiąże do występów z przeszłości. Poprzedni sezon w jego wykonaniu był fatalny – miał status gwiazdy, a na przestrzeni kolejnych miesięcy stracił nawet miejsce w wyjściowej jedenastce. Po przybyciu Rubena Amorima wydawało się, że Anglik będzie mógł na tym skorzystać. Stało się jednak zupełnie inaczej, gdyż w trzech ostatnich meczach nie zmieścił się nawet w kadrze. Trudno wyobrazić sobie jego dalszą przyszłość na Old Trafford.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Niedawno Rashford udzielił wywiadu, w którym zasugerował, że odejście z Manchesteru United może być dla niego korzystne. Zaznaczył, że jest gotowy na zmianę otoczenia. Nie jest tajemnicą, że od dawna przygląda mu się Paris Saint-Germain, choć na skutek słabej formy w ostatnich miesiącach może mieć problem ze znalezieniem nowego pracodawcy.
Manchester United nie jest zadowolony z tej deklaracji gwiazdora. “The Sun” donosi, że wywołała ona również dość negatywne reakcje w szatni. Rashford stracił uznanie swoich kolegów, co na pewno nie pomoże mu w walce o powrót do składu.
Rashford jest związany z Manchesterem United od początku swojej piłkarskiej kariery. Przez wiele lat był absolutnym liderem drużyny. Do tej pory zgromadził 138 bramek i 63 asysty w 426 występach.
Komentarze