- Bukayo Saka ma kontrak z aktualnym pracodawcą do 30 czerwca 2024 roku
- Piłkarzem zainteresował się Manchester City
- Otoczenie Anglika jest jednak spokojne o jego dalszy pobyt w Londynie
Arsenal może być spokojny o przyszłość lidera
Arsenal lideruje w tabeli Premier League. Przewaga Kanonierów nad Manchesterem City to pięć punktów. Tak korzystna sytuacja to rzecz jasna efekt pracy sporej grupy osób. Nie bez znaczenia jest jednak to, co robi Bukayo Saka.
Angielski skrzydłowy tylko w Premier League wpisał się na listę strzelców 10 razy. W swoim dorobku ma też 9 asyst. Saka swoją formą przykuł uwagę Manchesteru City, który chciał wykorzystać fakt, że piłkarzowi został nieco ponad rok kontraktu. Klubowy kolega Anglika przekonuje, że Saka pozostanie zawodnikiem Arsenalu.
– Nawet gdyby miał tylko tydzień do końca swojej umowy, nie martwiłbym się, że go tu nie będzie. Jestem dość zrelaksowany, jeśli chodzi o Bukayo, pozwól mu powalczyć ze swoim zespołem i pozwól klubowi uporządkować sprawy, abyśmy mogli iść do przodu. Oczywiście nie ma to na niego wpływu, dlatego nie spieszy się z niczym, ale wszyscy wiemy, że Bukayo będzie zawodnikiem Arsenalu przez długi czas -taką opinię na temat kontraktu Saki wyraził Aaron Ramsdale, bramkarz lidera Premier League.
Czytaj także: Angielskie potęgi obserwują zawodnika Southampton
Komentarze