Trzecie zwycięstwo w tym sezonie odnieśli w sobotę piłkarze Evertonu, którzy na własnym stadionie pokonali 2:0 West Ham United.
Obie drużyny przystępowały do sobotniego spotkania z nadzieją na zdobycie kompletu punktów. Everton chciał za wszelką cenę przerwać fatalną serię czterech porażek z rzędu. Z kolei West Ham liczył na potwierdzenie dobrej dyspozycji na wyjazdach, na których nie doznał do tej pory ani jednej porażki.
Od początku lepsze wrażenie sprawiali gospodarze. W dziewiątej minucie Młoty przed stratą gola uratował bramkarz Roberto Jimenez. Golkiper gości, który zastępował kontuzjowanego Łukasza Fabiańskiego, musiał jednak wyciągać piłkę z bramki w 17. minucie, gdy strzałem z ostrego kąta po indywidualnej akcji zaskoczył go Bernard. Był to jedyny gol w pierwszej połowie.
W drugiej połowie podopieczni Marco Silvy skutecznie bronili dostępu do własnej bramki. W doliczonym czasie gry zdobyli jeszcze drugiego gola. Wynik na 2:0 ustalił Gylfi Sigurdsson.
Everton – West Ham United 2:0 (1:0)
1:0 Bernard 17′
2:0 Sigurdsson 90+2′
Komentarze